Wieluńskie forum - Wieluń - Gmina Wieluń
Użytkownik
Sieradz: powstanie pomnik smoleński
dzisiaj, 11:19 Dariusz Piekarczyk / Polska The Times Polska The Times
"Dziennik Łódzki": - To taka inicjatywa z potrzeby serca, która wykiełkowała u mnie w wakacje - tak o pomyśle budowy w Sieradzu pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej mówi posłanka PiS Krystyna Grabicka, która jest także jego fundatorką. - Wpływ na to miał między innymi klimat w kraju, zamieszanie wokół krzyża przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie.
Współpomysłodawcami budowy pomnika było ugrupowanie Solidarni dla Sieradza.
Budowa pomnika, który ma być odsłonięty 10 kwietnia, już się zaczęła. Stanie obok sieradzkiej kolegiaty. Pomnik, w formie oderwanego skrzydła wbitego w ziemię, upamiętniać ma wszystkie 96 osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej. Jego projektantem jest sieradzki architekt Robert Deka. Pomnik wykonuje jedna z sieradzkich firm należąca do Marka Makowskiego oraz znany kamieniarz Edward Grobelny.
- Chciałam zrealizować swój pomysł po wyborach samorządowych - kontynuuje Krystyna Grabicka. - Niestety, władzę w Sieradzu nadal dzierży PO i pojawiły się kłopoty. Łatwo nie było także z kierownikiem sieradzkiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Za to ksiądz proboszcz sieradzkiej kolegiaty z entuzjazmem podszedł do pomysłu.
Grabicka wyjaśnia, że sama sfinansuje budowę. Jak mówi, pieniądze pochodzą z jej oszczędności. Podkreśla, iż nie jest to forma agitacji politycznej. Nie wie zresztą, czy sama będzie startować w wyborach.
Wiceprezydent Sieradza Cezary Szydło (obecnie PO, a do niedawna PiS) twierdzi, że o sprawie budowy pomnika dowiedział się z mediów, bo Krystyna Grabicka nie kontaktowała się w tej sprawie z magistratem.
- Ciekawa inicjatywa - przyznaje Maciej Spławski, członek Rady Krajowej SLD oraz członek zarządu SLD w Sieradzu. - To powinien być pomnik integrujący sieradzan. Żadna z opcji politycznych nie powinna zgłaszać zastrzeżeń do tego pomysłu.
Odsłonięcie sieradzkiego pomnika zaplanowano na 10 kwietnia.
Dariusz Piekarczyk "Dziennik Łódzki"
Offline
Gość
Mnożą się jak grzyby po deszczu, jak kraj długi i szeroki.
Dlatego pomnik to według mnie strata pieniędzy.
Czy od pomników przybywa chleba, mądrości, ...
Potrzeba nie tych ze spiżu, granitu, czy betonu, ale żywych, wciąż rosnących
i przez to dla wielu ludzi cenniejszych.
Czas najwyższy przejrzeć na oczy i uodpornić się na manipulację.
Spostrzeżenie to może wzbudzić sprzeciw wielu osób ale racjonalność zachowań
i trafność podejmowanej decyzji powinniśmy zachować.